Relacja z seminarium obedience z A.Boczulą.
Mimo przewrotnej pogody odbyło się, ufff.
Seminarium mające dotyczyć jednej z dyscyplin sportowych, w praktyce z konieczności trochę zajęło się budowaniem podstaw do jakiejkolwiek pracy z psem, czyli jak bawić się z psem, jak go motywować, dobór odpowiednich metod i zabawek, dobór smakołyków, co zrobić z psem mocno wrażliwym itd itp.
Prowadząca wielokrotnie pokazała jak przy czytelnych jasnych sygnałach od przewodnika, lepiej dobranej i sprawiedliwie wydzielanej nagrodzie (łup,jedzenie) psy wchodzą na właściwe tory i odpowiedni poziom pobudzenia. Wykorzystanie znów wszelkiego rodzaju ścianek, przeszkód uniemożliwiających popełnianie błędów przez psy (głównie pozycja przy nodze) pokazało, że dzięki temu można zaniechać ,,nauczania" psa komendy ,,popraw" ;-)) .
Niezaprzeczalnym atutem prowadzącej jest swoiste poczucie humoru, wyjątkowy talent w błyskotliwym i specyficznym przekazywaniu informacji i swych opinii. Nikt nie mówił, że będzie łatwo ;-).
Uwagę oczywiście przyciągały: przesympatyczna dożyca i rozkoszna wesoła nienakarmialna niewielka mieszanka ras wielu. Myślę, że to dowód na to, że niezależnie od rasy podstawą działań wszelakich jest odpowiednio socjalizowany pies będący z nami w radosnym kontakcie.
Seminarium mające dotyczyć jednej z dyscyplin sportowych, w praktyce z konieczności trochę zajęło się budowaniem podstaw do jakiejkolwiek pracy z psem, czyli jak bawić się z psem, jak go motywować, dobór odpowiednich metod i zabawek, dobór smakołyków, co zrobić z psem mocno wrażliwym itd itp.
Prowadząca wielokrotnie pokazała jak przy czytelnych jasnych sygnałach od przewodnika, lepiej dobranej i sprawiedliwie wydzielanej nagrodzie (łup,jedzenie) psy wchodzą na właściwe tory i odpowiedni poziom pobudzenia. Wykorzystanie znów wszelkiego rodzaju ścianek, przeszkód uniemożliwiających popełnianie błędów przez psy (głównie pozycja przy nodze) pokazało, że dzięki temu można zaniechać ,,nauczania" psa komendy ,,popraw" ;-)) .
Niezaprzeczalnym atutem prowadzącej jest swoiste poczucie humoru, wyjątkowy talent w błyskotliwym i specyficznym przekazywaniu informacji i swych opinii. Nikt nie mówił, że będzie łatwo ;-).
Uwagę oczywiście przyciągały: przesympatyczna dożyca i rozkoszna wesoła nienakarmialna niewielka mieszanka ras wielu. Myślę, że to dowód na to, że niezależnie od rasy podstawą działań wszelakich jest odpowiednio socjalizowany pies będący z nami w radosnym kontakcie.
Cała galeria do obejrzenia pod tym adresem: KLIK
Komentarze
Prześlij komentarz