Obiecuję sobie już po raz kolejny częściej aktualizować stronę, ale cóż, takie życie, wciąż coś się dzieje. Na razie mała aktualizacja galerii - zapraszam do oglądania - kliknij
W imieniu organizatora zamieszczam informacje o seminarium, które wydaje się być ważną pozycją w kalendarzu lubelskiego ,,psiarza" na rok 2014 :-). Zapraszamy na seminarium Obedience z Magdą Łęczycką. W zawodach obedience regularnie startuje od 2007 r. Ze swoim owczarkiem belgijskim Kajem zdobyła tytuły: - Mistrza Polski Obedience OB Klasy 1,- Mistrza Polski Obedience 2,- Mistrz Polski Obedience OB Klasy 3,- 2. miejsce w Pucharze Polski Obedience klasy 2 w roku 2009,- 1 miejsce na egzaminie IPO I i PT (200/200pkt), W agility osiągnęła najwyższą klasę wyszkolenia z dwoma psami, Kajem i kundelkiem Gutkiem. Propagatorka używania w sporcie metod opartych na pozytywnym wzmocnieniu, zrozumieniu psiej psychiki i zastosowaniu najnowszej wiedzy z teorii uczenia się. Uczestniczyła w ponad 30 seminariach na temat szkolenia psów. Spędziła w Szwecji 3 tygodnie przyglądając się pracy Marii Brandel oraz trenując z nią. Uczestniczyła ze swoim młodszym psem (australian kelpie Zuko) w prestiżow...
Od jakiegoś czasu świetnie spędzamy też czas na treningach rallyO, okazuje się, że to bardzo atrakcyjne zajęcie dla psów i przewodników. Ćwiczenia są urozmaicone, wzmacniają podążanie za przewodnikiem, pomagają w koncentracji. Opisy ćwiczeń znaleźć można na stronie regulamin rallyO
Takie czasy, że musimy pomóc naszym psom i sobie, swobodniej i pewniej czuć się w środowisku miejskim. Co raz trudniej żyć z psem w mieście, roszczeniowe otoczenie, wszechobecna ciasnota, mała tolerancja dla psów w miejskiej przestrzeni, hałas, przykre doświadczenia z nagłych nieprzewidzianych spotkań z innymi psami. Niestety środowiska nie jesteśmy w stanie kontrolować. Ale możemy zainscenizować wiele sytuacji, wspomóc, pomóc, przećwiczyć, powtórzyć gdy błąd, pokazać psu, że pewne fakty są do zaakceptowania, że świat nie jest taki straszny, że nie każdy pies to zagrożenie, nie każdy zmusza do interakcji, że ludzie są ,,spoko", że koło przystanku MPK jest fajniej niż w piekle etc.etc. Dlatego tez od jakiegoś czasu funkcjonują nasze spacery, szumnie nazwane spocjalizacyjnymi. Ci którzy spodziewają się tylko i wyłącznie iścia drogą polną są pewnie rozczarowani. Bywa po prostu różnorako :-) Są spacery socjalizacyjne w realnych warunkach miejskich, w warunkach polnych wykorzystujemy ...
Komentarze
Prześlij komentarz